Moja miłość
''Zapasy - sport walki, polegający na fizycznym zmaganiu dwóch zawodników - walka odbywa się wręcz przez stosowanie chwytów.Początki tego sportu sięgają czasów starożytnych, kiedy to zmagania zapaśników były jedną z atrakcji igrzysk olimpijskich organizowanych w Grecji''
Mogłabym tak Wam skopiować całą Wikipedię. Ale po co? To ma być moja i tylko moja twórczość. Co chciałabym osiągnąć pisząc do Was ''parę'' słów na temat zapasów? Wiele osób twierdzi, że zapasy są głupie, nudne itd. , a ja chcę udowodnić, że tak nie jest! Zapasy to przecież najlepszy sport na świecie ♥
Nie wiem od czego powinnam zacząć.. Chyba od tego czym są zapasy. Nie, nie martwcie się, nie napisze jakiegoś stu stronicowego wypracowania. Postaram się napisać to krótko, zwięźle i na temat.
Żeby nie przedłużać tekstu będę pisać o ''postaciach'' w rodzaju męskim - tak będzie mi łatwiej, bo myślę ogólnie o człowieku.
Żeby nie przedłużać tekstu będę pisać o ''postaciach'' w rodzaju męskim - tak będzie mi łatwiej, bo myślę ogólnie o człowieku.
1. Czym są zapasy?
Zapasy są bardzo szlachetnym sportem walki, który jest pierwszą dyscypliną jaka kiedykolwiek pojawiła się na Igrzyskach Olimpijskich. Walkę staczają dwaj zawodnicy, jeden w czerwonym, drugi w granatowym trykocie. Walkę stacza się w 2, a czasem 3 rundach. Wygrywa ta osoba, która wygra na punkty, na przewagi lub przez położenie na łopatki.
2. Co ja sądzę o zapasach?
Uważam, że zapasy to przepiękny sport, który od zawodnika wymaga wiele siły, umiejętności technicznych, cierpliwości, sumienności i mocnego ducha. Pewnie zapytacie dlaczego sumienności. Mianowicie trzeba być bardzo systematycznym, chodzić na treningi i nie opuszczać '' bo mi się nie chce''. Musisz mieć poważny powód, dla którego Cię nie ma. Inaczej niczego nie osiągniesz.
Chwyty zapaśnicze są tak świetne, że jeśli ktoś ma do tego tzw. smykałkę, to w naprawdę szybkim tempie się ich nauczy.
Jest naprawdę jedyna rzecz, której w zapasach nie lubię - trykot. Szczerze, po prostu go nie trawię. Nie z powodu wyglądu, bo jest okej. Po prostu gdy mam go na sobie to dziwnie się czuję.. Z czasem mi to minie - muszę go brać częściej na treningi.
3.Dlaczego wybrałam zapasy?
Z zapasami tak ''na żywo'' spotkałam się pierwszy raz właśnie u nas w szkole. Do tego, by pójść na pierwszy trening zachęciła mnie Weronika. Liczyłam na fajną nową przygodę, która z czasem stała się największą pasją.
4. Co zyskałam dzięki zapasom?
Dzięki uczęszczaniu na treningi zyskałam większą siłę fizyczną i psychiczną, kondycję, mięśnie, systematyczność i sumiennośc ( przed zapasami było u mnie z tym słabo, dosłownie) oraz parę nowych znajomości. Poznałam paru zapaśników, z których - gdy oglądam ich walki - biorę przykład.
5. Komu polecałabym trenowanie zapasów?
Zapasy są dla wszystkich, bez względu na to czy masz teraz 10 czy 40 lat. Jako 40 latek zapewne na zawody nie będziesz jeździć ( choć nigdy nic nie wiadomo ), ale poprawisz znacznie swoją siłę, kondycję i poznasz coś nowego! Jesli jestes młodszy, lub w moim wieku to zapasy sa idealne dla Ciebie! Nie czekaj, zapisz się do klubu!
Pytania, które dostałam na e-mail :
1. Kim są twoi idole zapaśniczy , komu kibicujesz, kogo lubisz?
Zdecydowanie są to : Agnieszka Wieszczek- Kordus ( z którą rozmawiałam ), Monika Michalik ( również znam ), Angelika Gałązka ( była u nas parę razu na treningach), Damian Janikowski i Marcin Olejniczak.
2. Czy wiążesz przyszłość z zapasami?
Chciałabym, ale nie wiem jak wszystko się potoczy.
Mam nadzieję, że post sie spodobał i przekonalam Was do tego, że zapasy są super! Jeśli twierdzicie, że w poście czegoś brakuje, to piszcie czego, a za jakiś czas pojawi się kolejny, w ktorym odpowiem na Wasze pytania ( jesli owe takie będą ) !
Pozdrawiam bardzo serdecznie!
Bardzo ważne mieć w życiu pasję:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :D
UsuńMogłabym cię prosić o napisanie czegoś w następnym blogu na temat koni? Bardzo bym prosiłam, wszystko co z nimi jest związane :) Dziękuje i pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńNie wiem czy uda mi się akurat w następnym, ale napewno takiż post się pojawi :)
UsuńDziękuję i wzajemnie :)
Sporty walki to piękna rzecz. W ogóle każda dyscyplina jest świetna :) Ja trenuję taekwondo i poznałam cudownych ludzi, nowe umiejętności, no jest to po prostu hobby. Także wiem co czujesz
OdpowiedzUsuńZgadzam się!
UsuńMnie teakwondo nie przekonuje niestety!
Poznałam świetnych ludzi, zdobyłam pasję ♥